Dynia – czemu powinna zagościć na jesiennym stole?
Coraz częściej dynia kojarzy się ze lampionami na halloween albo po prostu z jesienną szarugą. Jednak ze względu na to, że ma w sobie moc odżywczych właściwości, od kiedy tylko pojawi się na targu, trzeba jak najczęściej zapraszać ją do swojej kuchni.
Dynia stosowana jest w cukrzycy i hipoglikemii. Dzieje się to za sprawą tego, że reguluje poziom cukru we krwi i pozytywnie wpływa na trzustkę. Do innych zdrowotnych właściwości zaliczymy wydzielanie śluzu z płuc, oskrzeli i gardła. Wykazano nawet, że jej regularne spożywanie jest wsparciem przy astmie oskrzelowej. To, co ważne, szczególnie przy małych dzieciach – gotowana dynia niszczy robaki w jelitach, choć nie tak skutecznie jak jej ziarna.
Lekkostrawność i niewielka kaloryczność dyni powinna być wykorzystywana nie tylko przez tych, którzy chcą zrzucić kilka kilogramów masy ciała, ale przede wszystkim przez wszystkich z problemami gastrycznymi. A błonnik i pektyny na pewno pomogą usprawnić pracę jelit!
Na szczęście nie trzeba mieć cukrzycy cz astmy, by odczuć prozdrowotne właściwości dyni.
Najbardziej podstawowym działaniem dyni jest wzmacnianie układu odpornościowego, a w sezonie jesiennym, nie trudno o przeziębienia. Jak dynia nas tu może poratować? Odkwaszając organizm. A jak poziom kwasowo-zasadowy jest w normie, to zdecydowanie lepiej przyswajamy wszelkie składniki odżywcze. Dodatkowo, po spożyciu dyni nasz organizm łatwiej też usunie to, co nas zatruwa (jak np. toksyny), a to dlatego, że dynia ma właściwości moczopędne. Z kluczowych składników odżywczych warto wymienić cynk: wspiera on nasz układ immunologiczny, pomaga rozprawić się z wolnymi rodnikami. Korzystnie także wpływa na naszą skórę, włosy i paznokcie. Obok cynku występują tu także żelazo, magnez, wapń, a także witamin A, C, E oraz z grupy B.
Na koniec warto wspomnieć, że dynia zawdzięcza swoją barwę karotenoidom. Są świetne w walce z wolnymi rodnikami. Im ciemniejsza barwa skórki i miąższu, tym więcej karotenoidów i substancji odżywczych znajduje się w dyni. Nie zwlekajcie, marsz po dynię! 🙂
Jakie są Wasze ulubione potrawy z dynią w roli głównej?
Wpis powstał przy współpracy z Farmą Świętokrzyską.